Kuzyni
Zszedł owczarek z połoniny Do kuzyna, na niziny. Miał być cały miesiąc, ale Strasznie tęsknił za Podhalem, Więc nazajutrz rzekł: – Kuzynie, Dobrze mi tu na nizinie, Jednak wracać czas do pracy, By przy stadzie pomóc bacy.
Innym razem kuzyn bury Z płaskich nizin ruszył w góry Z grzecznościową rewizytą. Tam się śnieżnym przyjrzał szczytom
I obwąchał Zakopane, Po czym rzekł: – Nie, nie zostanę, Bo choć Tatry- istne cuda, Nie ma to jak własna buda.
Fot.1 Svenfischer – de.wikipedia uploaded by Svenfischer, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=815399
Fot 2 pixabay.com, Fot. 3 mons.wikimedia.org/w/index.php?curid=49676471