Kuzyni





Zszedł owczarek z połoniny
Do kuzyna, na niziny.
Miał być cały miesiąc, ale
Strasznie tęsknił za Podhalem,
Więc nazajutrz rzekł: – Kuzynie,
Dobrze mi tu na nizinie,
Jednak wracać czas do pracy,
By przy stadzie pomóc bacy.
 Innym razem kuzyn bury
 Z płaskich nizin ruszył w góry
 Z grzecznościową rewizytą.
 Tam się śnieżnym przyjrzał szczytom 
  I obwąchał Zakopane,
 Po czym rzekł: – Nie, nie zostanę,
 Bo choć Tatry- istne cuda,
 Nie ma to jak własna buda. 

Fot.1 Svenfischer – de.wikipedia uploaded by Svenfischer, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=815399

Fot 2 pixabay.com, Fot. 3 mons.wikimedia.org/w/index.php?curid=49676471

© Copyright Władysław Wróblewski. Treści objęte prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Powered by Content Management System. Created by: Pantkowski Design.