Wiersze

Znajdziecie tu wszystkie utwory zamieszczone w wybranej przez Was kategorii

Matylda i mieszkanka jabłka

– Wypraszam sobie!- oburzył się nieznajomy.- Nie jestem żadnym robaczkiem tylko motylem.

– Dzień dobry, dzieci- powitała klasę nauczycielka.- Jestem mysz Matylda. Będę was uczyć pisania i czytania.

„Kopciuszek? Jakiś nowy mieszkaniec domu?”- zastanawiała się chrobotka. Kiedy zapadła noc, wspięła się na regał i rozpoczęła poszukiwania.

– Moje prababcie przesadzały- stwierdziła biedronka.- Gadały i gadały – a żadna nie chciała słuchać!

Jednak w mojej głowie zaczęły się pojawiać wątpliwości- powiedział karaluch.- Czy ta nasza służba, nasza walka ma sens?

– Wyrzucam ziemię na powierzchnię- powiedział kret- i w ten sposób powstaje taki pagórek. Nazywa się kopiec lub kretowisko i jest moją wizytówką.

– Prawdziwe księżniczki nie potrzebują wielbicieli- zapewniła myszkę Rechotka.- I tak wiedzą, że są wspaniałe.

Diabeł pochylił się nad szlachcicem i wysyczał gniewnie:
Ta karczma Rzym się nazywa…
Kładę areszt na Waszeci!