Nornica
Kiedy nornica
Nocą „zaszczyca”,
Nasze ogrody pachnące,
Trzęsą się kwiatki
Z pięknej rabatki,
Płaczą warzywa na grządce.


Nornica ceni
Smaki korzeni,
Co dzień się nimi zajada.
Schną wonne kwiatki
Z naszej rabatki,
Usycha klombik sąsiada.
Czasami nornica pojawia się na grządce. A właściwie to w korytarzach pod grządką, gdzie żywi się korzeniami. A bez korzeni rośliny usychają. Dlatego ludzie uważają nornicę za szkodnika. Powiedziałam jej to kiedyś prosto w oczy.
– Wiem, Matyldo, że kochasz kwiaty- powiedziała.- Są piękne i wspaniale pachną. Ale ja przybywam do waszego ogrodu tylko wtedy, gdy w lesie i w parku brakuje pożywienia. Może i jestem szkodnikiem, ale powiedz, czy ja mam jakiś wybór?- spytała.
Trudno się nie zgodzić z nornicą – robi, co musi. A swoją drogą życie w podziemnych korytarzach to dla niepozornego zwierzaczka znakomity sposób na przetrwanie. Jednak mieszka w naszym kraju równie mały gryzoń, który nigdy nie schodzi pod ziemię. Oto moja sławna krewniaczka…
Badylarka
Fot.: https://commikimedia.org/w/index.php?curid=269464
Grafika: pngegg