W gąszczach

Zaszedł chrabąszcz raz do chrząszcza,

Co literki zgrabnie „skrobie”.

Ułożyli list do dzieci,

A w nim parę słów o sobie:

„Piszą do Was chrząszcz z chrabąszczem.

Naszym domem puszczy gąszcze,

Krzaki-chaszcze, gdzie złowieszczo

Pancerzyki nasze trzeszczą.”

Dzieci przeczytały pismo,

Chociaż był to trud niemały.

Pomyślały, wzięły pióra

I uprzejmie odpisały:

„Drogi chrząszczu i chrabąszczu.

W szkole jest jak w puszczy gąszczu,

Gdzie tłum uczniów jak szarańcza

Krzykiem-wrzaskiem słuch wykańcza.”

Wymienili listów trzysta.

Jest w tych pismach długa lista

Słów, co łamią im języki:

Są i skrzypy, i strzyżyki,

Strzygi, strzykwy i strzykawki,

Coś na temat czkawki kawki

Kiedy pluszcze-szumi deszczyk…

I bez przerwy coś tam trzeszczy!

– To pancerze w puszczy gąszczach,

Domu chrząszcza i chrabąszcza.

© Copyright Władysław Wróblewski. Treści objęte prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Powered by Content Management System. Created by: Pantkowski Design.